Ja dziś zaliczyłam godzinę roweru w terenie, pierwszy raz w tym roku, niby tylko 9km ale mnie wykończyło... mnóstwo górek i podjazdów, co chwilę musiałam prowadzić rower spowalniając chłopaków @@-) Także twoje 64km brzmi kosmicznie %-)
Ja dziś zaliczyłam godzinę roweru w terenie, pierwszy raz w tym roku, niby tylko 9km ale mnie wykończyło... mnóstwo górek i podjazdów, co chwilę musiałam prowadzić rower spowalniając chłopaków @@-) Także twoje 64km brzmi kosmicznie %-) Na szczęście kondycja szybko się poprawia, także jak będziesz częściej jeździć to nie będzie problemu z taką [...]
[...] na minusie a potem najprawdopodobniej znowu tydzień koło zera. Dieta bardzo urozmaicona, jak u większości w tym okresie :-D jest czas na kombinowanie w kuchni. W czwartek pierwszy raz od tygodnia jadłam mięso - zupełnie nieplanowana zmiana diety ale mając więcej czasu zaczęłam więcej kombinować ze straczkami, kilka razy naleśniki wpadły, [...]
[...] Sami piszecie o tym, ze jest sporo niewiadomych - i właśnie o to chodzi - stanowiska naukowców się zmieniają, państwa reagują różnie - często na wyrost - generalnie jesteśmy pierwszy raz w takiej sytuacji, bo się na taką ewentualność nikt nie przygotował. Co do etymologii wirusa tez czytałam. Generalnie jeśli chodzi o wszelkie teorie spiskowe [...]
[...] 3. Jabłko, suszona ciecierzyca 4. Wieprzowina, wafle, kapusta, ogórek kiszony, zielony, papryka, jogurt Trochę więcej mi się zjadło dzisiaj niż planowałam. Jutro wychodne, pierwszy raz od lutego/marca. Także w tym tygodniu dietka się posypie :-P Pozdrowienia z zakupów, jedyny sklep gdzie pozwolili mi poprzymierzać ubrania :-P [...]
[...] tyle, by się nasycić. 25/07/20 - Redukcja Aktywność: Trening Kroki: 17k Skakanka: 10min Sobota była za to dobrym dniem, bo nie dość, że w końcu mogłam iść do fryzjera - pierwszy raz od lutego - to w końcu otworzyli siłownie 8-) Podeszłam do treningu bardzo zachowawczo, a i tak mięśnie się nieco zdziwiły - szczególnie czwórki przy [...]
[...] Kroki: 14,5k Rower: 20km Dzisiaj przejażdżka rowerowa do centrum, spacer i zwiedzanie wszelkich typowo turystycznych miejsc ;-) ależ miło kiedy nie ma tłumów! A wieczorem pierwszy raz od marca w kinie - na razie nie grają nic nowego ale poszliśmy obejrzeć The Dark Knight Rises, bo to nigdy się nie nudzi i przeżywałam jak za pierwszym razem :-P [...]
[...] bolał mnie brzuch i nadal nie chce przejść. Zafundowałam mu jednorazowy wyskok to się obruszył na dobre ;-) Pewnie jeszcze z tydzień i wszystko wróci do normy, bo to nie pierwszy raz kiedy tak znoszę skutki imprezowania. Po prostu to już nie dla mnie %-) Tu ostatnie treningi Trening C 1. HT 10/10/8/8/8/8 50/70/110/110/110/110 2. [...]
A dzięki, wyszły całkiem nieźle - ale nerwy były podczas zawijania, bo pierwszy raz robiłam rogaliki i trochę Krzywe wychodziły. Ale ostatecznie większość prezentuje się ładnie, a już w koszu miały lądować %-)%-)
A dzięki, wyszły całkiem nieźle - ale nerwy były podczas zawijania, bo pierwszy raz robiłam rogaliki i trochę Krzywe wychodziły. Ale ostatecznie większość prezentuje się ładnie, a już w koszu miały lądować %-)%-) w żołądku i tak się wymiesza, także zawsze do samego końca trzeba gotować :-P najwyżej mniej będzie pokazowych :-D
Trzeba się wspierać jak tylko się da i to nie tylko rodzinnie ale i przyjacielsko. Wierzę, że i u Was Święta mimo pewnych perturbacji będą niezapomniane, pierwszy raz na swoim nowym mieszkanku. Wszystkiego najlepszego Miss :-))
A swoje dzisiejsze wywody zakończę tym, że odliczam dni do otwarcia siłowni! Poniedziałek 6 rano otwierają drzwi, pierwszy raz od połowy grudnia. Będę punkt 7 na skakanie :-D:-D a po pracy normalny trenio :-D:-D Wreszcie też obczaję naszą osiedlową siłownię - nie wiem czy się nada, bo zaglądając przez szybę nie widziałam nawet squat rack'a ale [...]
To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]
To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]
To i ja się pochwalę, że w te wakacje pierwszy raz od dobrych paru lat wsiadłam na rower i wsiąkłam. Gdzie się da to jeżdżę, w tym w różne skrajne końce miasta, gdzie nie chciałoby mi się tłuc komunikacją, a są tam fajne rzeczy jak jeziorka :D No i póki co to śmigam miejskim, w obecnym mieszkaniu nie mam gdzie trzymać roweru. Za rok przeprowadzka [...]
Te ziarna kawy to dla mnie sztos :D w sumie nie byłam przekonana do tych owoców w czekoladzie i tych ziaren ale mieliśmy daktyle i te ziarna i oba mega są :) Ja pierwszy raz zamówiłam. Spoko są :-) lubię ziarna kawy w czekoladzie chociaż wolę zwykłą ciemną słodzoną czekoladę w tym przypadku :-P Owoców i orzechów w czekoladzie jeszcze nie [...]
Te ziarna kawy to dla mnie sztos :D w sumie nie byłam przekonana do tych owoców w czekoladzie i tych ziaren ale mieliśmy daktyle i te ziarna i oba mega są :) Ja pierwszy raz zamówiłam. Spoko są :-) lubię ziarna kawy w czekoladzie chociaż wolę zwykłą ciemną słodzoną czekoladę w tym przypadku :-P ja nie byłem przekonany, ale zamówiłem kawę w białej [...]
Te ziarna kawy to dla mnie sztos :D w sumie nie byłam przekonana do tych owoców w czekoladzie i tych ziaren ale mieliśmy daktyle i te ziarna i oba mega są :) Ja pierwszy raz zamówiłam. Spoko są :-) lubię ziarna kawy w czekoladzie chociaż wolę zwykłą ciemną słodzoną czekoladę w tym przypadku :-P ja nie byłem przekonany, ale zamówiłem kawę w białej [...]